Co łączy koło, wyboje z wodą i skoczny taniec? Otóż łączy je gatunek literacki na K, który nie do końca gatunkiem literackim jest. Lub był. Zawiłe to trochę, ale tylko z pozoru. Śpieszą już wszystko wyjaśnić: Agnieszka Strzemińska i prof. Marian Kisiel, w dźwiękowej oprawie Jacka Kurkowskiego.