Dobry! Bydzie trocha o… ziołach pogodomy i o Matce Boskiej Zielnej. Momy do Wos fes fajne przeboje. Zdradzimy ino, że zaś bydzie Reggae po Śląsku.
Jak u Wos z poczuciem humoru? Dzisiej w audycji pogodomy z pewnym internetowym twórcą, co uznoł, że bydzie zabawioł ludzi, ino, że do odmiany – po naszymu! Trocha tyż powarzymy na świeżym lufcie…
Dzisiaj w „Po naszymu, czyli po śląsku” odwiedzimy NEON Katowice oraz Nikiszowiec. Oprócz tego będziemy odmieniać igrzyska olimpijskie na wszystkie (śląskie rzecz jasna) przypadki. Zapraszają: Jadwiga Woźnikowska, Maciej Bakes oraz Magdalena...
Tym razem będziemy podróżować od Ligonia 29, aż po Strasburg. A podczas podróży, zarówno tej małej, jak i dużej, w naszej torbie obowiązkowo znajdzie się widoczna na zdjęciu klapsznita.
Tym razem „Po naszymu, czyli po śląsku” będzie na sportowo. Będziemy rozprawiać o fusbalu z fusbalerami i nie tylko. Będą marzenia, wspomnienia i analizy. Gośćmi audycji są: Kazimierz Szachnitowski i Henryk Latocha, czyli legendy śląskiej piłki.
Będziemy rozprawiać o Fatrach skuli ich świynta. Będą wspomnienia, ciekawe historie i propozycje wycieczkowe.
w „Po naszymu, czyli po śląsku” będziemy rozprawiać o tradycjach, nauczaniu oraz przyrodzie. Odwiedziliśmy również Gminną Bibliotekę Publiczną w Bojszowach, aby wziąć udział w wydarzeniu „Śląskie poranki u Kaśki i Hanki”.
Dzisiaj w „Po naszymu, czyli po śląsku” wszystko będzie kręcić wokół bajtli. Nie obędzie się bez wzruszeń, marzeń i rzecz jasna – najlepszych życzeń!
Bezto kożdyj mamie winszujymy fes dużo zdrowia! I przy okazje pytomy – jak sie u Wos świyntuje taki dziyń? Dejcie nom znać w komentarzach.
Zabierymy Wos na Aglo Festiwal, poszukomy trocha podobieństw w godce i Jidisz, pogodomy z fes ciekawym chopem… To chyba niy trza przypominać!