O „Boskiej cząstce” słyszał chyba każdy. Nieco mniej osób kojarzy nazwę „Bozon Higgs’a”, a chodzi o tą samą rzecz. Skoro odkryliśmy coś, co ma w nazwie boskość, dlaczego fizyka nie zachwiała się na swoich fundamentach? Odpowiedzi na to pytanie będziemy szukać w Ośrodku Badań Jądrowych CERN pod Genewą, gdzie kilka lat temu doświadczalnie potwierdzono istnienie pola, bez którego nie mógłby istnieć Wszechświat.
Zaprasza Jarosław Juszkiewicz.