To pytanie stało się dla nas pretekstem, by opowiedzieć niezwykłą historię młodego ślusarza, którego przeznaczenie powiodło nieoczekiwaną drogą przez życie, w dodatku człowieka, który „majstruje” również przy czasie. W imieniu Beaty Tomanek zapraszamy do wysłuchania naszej relacji z „Podwieczorka w Muzeum” w Siemianowicach.