Najpiękniej jak potrafię dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w naszej kolejnej „Podróży Pierwszej Klasy ze Starego Dworca”. W tym wagonie ponad czasem spotkaliśmy się ze Stanisławem Wyspiańskim, który wysiadł na stacji Katowice w 1898 roku, z Carlem Moritzem, który kilka lat później wybudował Teatr, jego imienia od 1936 roku, poznaliśmy się z Grzegorzem Fitelbergiem, który w 1946 roku przyjechał do Katowic by prowadzić Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia. Dziękuję naszym gościom, miło nam, że dyr. Teatru Śląskiego Robert Talarczyk tuż przed uroczystymi urodzinami, 117-tymi Teatru, tuż przed spektaklem i tortem zajrzał do nas, by opowiedzieć o swoich związkach z „Wyspiańskim” Dziękuję prof. Irmie Kozinie i prof. AM Piotrowi Kopińskiemu, którzy podróżowali z nami w czasie zabierając nas w miejsca niueznane.
Na Starym Dworcu dzieje się ciekawie za sprawą FUNDACJI TEATRU ŚLĄSKIEGO „WYSPIAŃSKI”. Bardzo dziękuję za serdeczną i życzliwą gościnę Małgosi Długowskiej. Podróżowanie z tak wspaniałą publicznością i nadzwyczajnymi gośćmi to piękna przygoda, ona sprawia, że apetyt na kolejne wrażenia rośnie!