Zamykanie kopalń i wszystkie zmiany, które temu towarzyszyły odciskały swoje piętno także na osiedlach robotniczych. Niektóre z nich z zamknięciem zakładu, z którym były związane, poradziły sobie lepiej inne gorzej.
Takim miejscem, które dzisiaj stawiane jest za wzór jest katowicki Nikiszowiec. Mówi się, że to miejsce magiczne, perełka, którą odwiedzają turyści z całego świata. Zmiany jakie to miejsce przeszło można zobaczyć wybierając się na spacer śladami rewitalizacji. I na właśnie taką wycieczkę, z mikrofonem wybrała się Dorota Stabik. Reportaż dźwiękowo zrealizował Jacek Kurkowski.