Izabela Czajka Stachowicz to pisarka, ale też skandalistka. Muza artystów i kobieta o której mówiono, że jest damską odmianą Barona Münchhausena, bo blaga i szaleństwo były z nią związane od młodości.
Rozkochiwała w sobie mężczyzn, chociaż trudno stwierdzić ilu tych mężczyzn znalazło ukojenie w jej ramionach. Fakt jest jeden – każdy chciał być kochankiem Izabeli, a ona chciała być może tylko adorowana i podziwiana przez Witkacego, Picassa i Gałczyńskiego.
O losach kobiety, która nie lękała się życia, a przygodę, również te miłosną, podniosła do rangi sztuki, opowiada Ewelina Sobczyk Podleszańska w prapremierowych „Ścieżkach miłości” Marka Mierzwiaka.
Realizacja dźwiękowa Jacka Kurkowskiego.