Owoc z drzew wyrosłych w Australii, z wyraźną nutą funky i disco. Reszta biegnie przez serialowy posterunek amerykańskiej policji, a korzenie sięgają tam, gdzie nowojorskie metro.
Owoc z drzewa wyrosłego na brytyjskim gruncie z amerykańskim wspomaganiem. Jego korzenie sięgają jednego z najważniejszych miast dla historii muzyki rozrywkowej, czyli Liverpoolu.
Owoc z drzewa wyrosłego na gruncie amerykańskiej muzyki narodowej, od której smaku pani artystka próbuje tu uciec na wszelkie możliwe sposoby, co się udaje, ale nie do końca. Bo jak mówią: „Człowiek z country wyjdzie, ale country z człowieka...
Owoc mocno nasycony taneczną nutą, modną na klubowych parkietach w ostatniej dekadzie XX w. Reszta wyrasta z bujającego funky disco, a korzenie sięgają muzyki sakralnej.
Owoc z drzewa wyrosłego w Londynie, modyfikowany genetycznie z owocu wyhodowanego wcześniej również w brytyjskiej stolicy. W obu owocach wyraźnie wyczuwalna nuta trąbki będącej swoistą wizytówką jednego z przedwojennych brytyjskich zespołów...
Owoc z drzewa, które wyrosło w Afryce, z wyraźnie wyczuwalną nutą słynnego protest-songu legendarnych londyńskich łobuzów. Reszta biegnie przez amerykańską awangardę lat 60′ a korzenie sięgają Delty Mississippi.
Owoc współpracy utalentowanych producentów odpowiedzialnych za przynajmniej połowę polskich przebojów drugiej dekady XXI w oraz niemniej utalentowanej artystki, która swym nieco zwiewnym głosem dodaje delikatności. Wyczuwa się dość wyraźnie nutę...
Owoc na pierwszy rzut smakujący jak niemal wszystkie klasyczne przeboje disco i dance począwszy od czasów „Gorączki sobotniej nocy”, a po wnikliwej degustacji wyczuć można lekką nutę legendarnej bluesowej wytwórni z Chicago.
Drzewo o egzotycznych, bo marokańskich korzeniach, wyrosło w Szwecji i zrodziło ten owoc. Smakiem przypomina nieco dzieło, które powstało niemal 30 lat wcześniej na bazie sekwencji akordów, którą pan kompozytor wymyślił sobie do ćwiczenia tzw...
Owoce tego kanadyjskiego drzewa zwykle mają mocną nutę amerykańskiego swingu i jazzu, ale ten owoc jest dość wyjątkowy. Mało w nim mięsistej sekcji dętej, za to jest soczysta i delikatna zarazem nuta najzwyklejszej piosenki, którą spokojnie mógłby...