Owoc z drzewa wyrosłego w USA, tak amerykański, że już bardziej się nie da. Wyrazisty smak współczesnych beatów miesza się tu z równie mocno wyczuwalną nutą retro, korzenie sięgają szczytowego momentu „American dream” czyli lat 50′ XX w. chociaż reszta zahacza po drodze o Wielką Brytanię.