Nadszedł czas niebanalnej propozycji kulinarnej. Dziś choć jeszcze nie lato, będzie na bogato w kuchni Michała Kaczmarczyka zjawi się dwóch kucharzy i jeden kuchcik. A w roli głównej wystąpi – nie bez przyczyny przysmak prosto z Ukrainy. A wszystko jeszcze w parze w śląskiej gwarze- o co zadba Dariusz Schmidt.
Banosz choć do kategorii całkiem dietetycznych nie należy, ale za to na pewno do przepysznych. A przepis na danie jest banalnie prosty:
Na patelni wysmażyć pokrojony w kostkę boczek, by wytopił się tłuszcz i powstały chrupiące skwareczki. Śmietanę razem z wodą, cukrem i solą należy zagotować. Do gotującego się płynu bardzo powoli wsypać kaszę kukurydzianą, zmniejszyć ogień i gotować około 15 minut, cały czas mieszając. Banosz jest gotowy dopiero wtedy, gdy na powierzchni pojawią się kropelki tłuszczu. Przełożyć gotową kaszę do miski, polać skwarkami oraz wytopionym tłuszczem i posypać rozkruszoną w palcach bryndzą.