Ten sklep działał na rogu ulic Plebiscytowej i Ligonia w Katowicach od blisko 50 lat. Jego właściciele znali prawie wszystkich swoich klientów. Niektórym nawet pomagali zanosząc zakupy, czy pompując rower. Nic więc dziwnego, że w dniu zamknięcia sklepu na rogu wspomnianych ulic pojawił się tłum ludzi. Po co? By podziękować. Takich sklepów już nie ma.