Najpierw Dzień Matki a parę dni potem Dzień dziecka – co roku spotyka nas to taka mała świąteczna kumulacja. Zatem i w kuchni Michała Kaczmarczyka, upichcimy grillowego smakołyka coś dla mamy i coś dla smyka.
Najpierw Dzień Matki a parę dni potem Dzień dziecka – co roku spotyka nas to taka mała świąteczna kumulacja. Zatem i w kuchni Michała Kaczmarczyka, upichcimy grillowego smakołyka coś dla mamy i coś dla smyka.
Gospodarz bez kapusty miewa brzuch pusty – głosi przysłowie, jest też inne – o kapuście i głowie. Tak czy inaczej, teraz...
Nie ma w chlebie ości, kto ciało wypości, głoszą staropolskie mądrości. Tak prosto z mostu, na czas Wielkiego Postu. A my o danie, które z...
Zbliża się pomału koniec karnawału, a kto dobrze zje w ostatki, ten będzie piękny i gładki. Przeniesiemy się do kuchni Michała Kaczmarczyka...
A teraz plan mamy taki, podać przepis na miłosne przysmaki. Coś z pierwszej ręki na Walentynki, czyli przenosimy się do kuchni Michała...
Czas na Przysmak z Fryny, który cieszy enzymy. Tak mi się zrymowało bo za chwilę Michał Kaczmarczyk – kucharz z Nowego Bytomia razem z...
Mąka, jajko, mleko i trochę wody i przepis na pyszności prawie gotowy, a resztę Michał Kaczmarczyk dopowie. Zatem przenieśmy się się do...